2 stycznia 2011

gwieździsta serweta

Obiecałam sobie, że ją zrobię i co? Jest gotowa!
Bawełniana gwieździsta serweta z materiałkami "siostrami" w dwóch kolorkach.

Jakoś aparat za mną chyba nie nadanża..hihi, zdięcia kiepskie - żółte jakieś. Zupełnie nie oddają pięka tej serwety.


Zaraz spakuję ją do pralki - musi się troszkę odświeżyć. Muszą zniknąć pomocnicze linie po których pikowałam. Liczę na to, że tak się stanie!



W środek dałam jedną cieniuteńką warstewkę ociepliny. Na spód płotno bawełniane w kolorze ecru.




8 komentarzy:

  1. Prześliczna serweta.
    Czerwona bombka wisi na środku choinki a niebeiska w leśniczówce w Miękowie. Są prześliczne i cudownie wykonane:)
    Całuski Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwetka CUDNA!!!!!!!

    Sciskam

    OdpowiedzUsuń
  3. przecudna serweta! kolory radosne i uroczyste:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest co podziwiać więc podziwiamy i gratulujemy pięknych prac! Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aguś! Nic się nie chwaliłaś!
    Cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  6. zdjęcia to pestka. jakoś sobie wszyscy radzimy w te zimowe dni kiedy żadnego słońca nie ma, najważniejsze że wykonałaś kawal niesamowitej roboty !!! Pięknie Ci to wyszło!!

    OdpowiedzUsuń