Dzisiaj przed pracą niewiele uszyłam. Tylko jeden środkowy panel. Trzy "pieskowe" wstawki obszyłam 4 cm kolorowym materiałem. Materiał w pieski jest śliczny. Był to duży kawałek tkaniny, który dostałam od Eli. Jak go zobaczyłam to od razu wiedziałam jakie będzie jego przeznaczenie. Jak pokazałam pieski córce i powiedziałam co z nich uszyję, w domu była ogromna radość.
17 stycznia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)