Torba, którą uszyłam na czerwcowy SEW ALONG. Wszystkie uczestniczki "Szczecin szyje" z tego samego wykroju i w tym samym czasie uszyły torbę.
Materiał dowolny, dodatki i wykończenie również.
W mojej torbie wszyłam zamek, ot tak lubię mieć wszystko dobrze zapięte.
Wykorzystałam potencjał mojej maszyny. Wykazała się pięknym dekoracyjnym ściegiem ozdobnym.
W środku musiała się znaleźć kieszonka, oczywiście również zapinana na zamek. W podszewkę wszyłam taśmę z karabińczykiem. Można do niego przymocować klucze, portfel, identyfikator...
Zawsze łatwiej po tasiemce trafić do celu.
I raz jeszcze zdięcie torby gotowej na wymarsz w miasto.
Chmm.. zdaje się, że torba już nie jest moja. Córa stwierdziła, że to jej kolory i pasuje jej dosłownie do wszystkiego. Ciekawe...
Pewnie kiedyś uszyję taką i dla siebie.
Witam nowe obserwatorki. Pozdrawiam Wszystkich i dziękuję za miłe odwiedziny. .
2 lipca 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)