Zaproszę Was dzisiaj do mojego ogródka.
To jest mój najpiękniejszy krzak: hibiskus fioletowy. Jeszcze tak niedawno był malutką szczepką w doniczce, a dzisiaj rośnie przed wejściem do domu i jest moją piękną wizytówką.
skalniaczkowe kwiatuszki, malutkie i takie pocieszne
i bratki jeszcze kwitną, zawsze takie uśmiechnięte, przetrwały upały, mleczyk też przetrwał hihi
i kolejny kaktus w tym roku. Nie wiem jak mu na imię, ale "smrodek" do niego bardzo pasuje. Zapach ma brrrr, ale kwiat podoba mi się bardzo,
tutaj patrzy nam prosto w oczy, jest taki uroczy.