W samo południe zapraszam na kawę. Myślę, że będzie przyjemnie postawić kubek na kawowej podkładce.
Wystarczyła serwetka, klej, troszkę farby i lakier matowy. Chwila czasu i gotowe.
W ubiegły poniedziałek na świat przyszły koteczki. Jeszcze nie widzą, tylko śpią i piją mamine kocie mleczko. Zobaczcie jakie są słodkie.
Pozdrawiam cieplutko Wszystkich zaglądających.
22 października 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)