22 października 2012

podkładki pod kubek

 W samo południe zapraszam na kawę. Myślę, że będzie przyjemnie postawić kubek na kawowej podkładce.
 Wystarczyła serwetka, klej, troszkę farby i lakier matowy. Chwila czasu i gotowe.
 W ubiegły poniedziałek na świat przyszły koteczki. Jeszcze nie widzą, tylko śpią i piją mamine kocie mleczko. Zobaczcie jakie są słodkie.
Pozdrawiam cieplutko Wszystkich zaglądających.

3 komentarze:

  1. kociaki urocze :)
    a podkładki super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo..jakie cudne, wręcz pachną kawą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajniutkie podkładki!Jakby było bliżej to skorzystałabym z zaproszenia i wpadła na pogaduchy:)Kociaczki słodkie!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń