Z takim czworonożnym nowym domownikiem, postanowiłam uszyć poduszkę. Wszystko jest w dwóch kolorach: białym i czerwonym. Pięknie razem wyglądają, a czerwień jest tak "żywa", rozświetla kanapę i ścianę przy której leży poducha.
Materiałek idealnie dobrałam do haftu. Efekt końcowy jest taki jaki sobie zaplanowałam.
Całość szyta jest zupełnie z prostych paseczków. Tył poduszki jest zakładany na zakładkę.
Tutaj widać możliwości mojej maszyny - haft- ścieg maszynowy - jeden z wielu. Taki niewielki dodatek, a tył poduszki jest równie elegancki jak przód.
Zgłaszam moją poduchę do wyzwania Log Cabin na blogu Patchworkowa gwiazda
Całość szyta jest zupełnie z prostych paseczków. Tył poduszki jest zakładany na zakładkę.
Tutaj widać możliwości mojej maszyny - haft- ścieg maszynowy - jeden z wielu. Taki niewielki dodatek, a tył poduszki jest równie elegancki jak przód.
Zgłaszam moją poduchę do wyzwania Log Cabin na blogu Patchworkowa gwiazda
Cudna, niesamowicie energetyczna podusia!!! Hafcik i materiał idealnie się uzupełniają. Uwielbiam takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńświetna poducha! kolory ma apetyczne! brawo!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna.Wspaniały miałaś materiał na podusie idealnie dopasowany do haftu.
OdpowiedzUsuńprześliczna podusia!!! Cudnie sie prezentuje!
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia. Reniferek uroczy.Brawo.
OdpowiedzUsuńJaki fajny reniferek rozrabiaka!!
OdpowiedzUsuńBardzo radosna
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam się podoba. Tak jest bardzo radosna i bardzo przyciąga wzrok.
OdpowiedzUsuńWzór reniferka haftowałam już kilkanaście razy i za każdym razem robiłam to z wielką przyjemnością. A uwierzce mi, raczej nie zdarza mi się haftować 2 razy takiego samego wzoru. Z tym jest inaczej.
Dopiero tu dotarłam! Jeszcze świątecznie... ładnie :)))
OdpowiedzUsuńPrzecudna podusia. A jaka wielka! Prawdziwa poducha chyba... :-)
OdpowiedzUsuńhttp://zyrafowo.blox.pl/html
Z ogromną przyjemnością przyznaję Tobie WYRÓŻNIENIE!!!! Szczegóły na moim blogu, Serdecznie pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuń