7 listopada 2010

coś tam tworzę...

Zawsze coś tworzę...
Zapisałam się do wspólnego świątecznego haftowania. Jeszcze nie zdradzę co to będzie, chociaż coś tam już widać. Nawet świąteczna złota nitka znalazła się na czerwonej kanwie



5 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że zaprezentujesz Aguś swoje dzieło przy okazji bożonarodzeniowego spotkania?:)
    Zeszłoroczna choinka ciągle w pamięci mi siedzi! :)

    Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Aga trzymam kciuki za wytrwałość ,wenę i czas na realizację!!!Pozdrówka-aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę wydedukować co to będzie, ale z pewnością będzie wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyżby to był śpiewając renifer z włoskiego miesięcznika haftu krzyżykowego?
    Pozdrawiam
    http://zyrafowo.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja już wiem, wiem, rozpoznaję co to będzie!!! Ale nie martw się, nikomu nie powiem, hihihihi
    Mam nadzieję zobaczyć kiedyś to cudo w rzeczywistości :-)

    OdpowiedzUsuń