W listopadowym Sew Along w naszej grupie "Szczecin szyje" było uszycie girlandy.
Też to uczyniłam. Nawet *2.
Pierwsza bardzo kolorowa. Tkaniny w kropki i kropy. Ta na specjalne zamówienie mojej Emilii.
Składa się z 13 części - długość pod zamówienie...
I druga - gwieździsta w czerwieni.
Typowo świąteczna.
Zawiśnie w saloniku nad sofą.
Piękne będą te święta!
Pozdrawiam moich zaglądaczy
17 grudnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne :)) a ta czerwona wygląda jakby się mieniła cudowny efekt :))
OdpowiedzUsuńGosieńko bo ta czerwona jest z tkaninki w srebrne, brokatowe gwiazdeczki :))
OdpowiedzUsuńPiękne oby dwie :))
Agnieszko pozdrawiam, pamiętam :))
A mi się ta kolorowa podoba :-) Jest taka pozytywna i wesoła!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy szyjecie na tych spotkaniach :))Mi podoba się czerwona jest taka świąteczna.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodobają mi się obie girlandy, każda ma inny charakter i obie są piękne :)
OdpowiedzUsuń