Ciepło za oknem. Słoneczka nam było trzeba!
Teraz wyczekuję kwiatów w ogródku. Przebiśniegi i krokusy właśnie przekwitły, tulipany mają już duże pąki, na gałązkach bzu pojawiły się malutkie listki. Ptaszki od rana śpiewają. Jest cudownie!
U mnie na szkle pojawiły się maki.
Zwykłe lampiony, a cieszą oczy.
Do projektu "Kołderka za jeden uśmiech" szykuję kolorowe szmatki. Do jednego z haftowanych kwadracików dopisałam imię dziewczynki, dla której będę szyła kołderkę.
Pozdrawiam cieplutko
24 kwietnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kapitalne lampiony uwielbiam maki:)
OdpowiedzUsuńCałuski Lacrima
Lampiony bombowe, wybrałaś ekstra motyw :))
OdpowiedzUsuńNie znowu takie zwykłe te lampiony bo właśnie niezwykłe! A ja właśnie mam też gdzieś na czymś ten sam motyw maków. Chyba na talerzyku deserowym i kielichu do koniaku takim dużym i też służy za lampion, oczywiście nie ja robiłam , ale dostałam od Justynki :)
OdpowiedzUsuńWow! Zachwycające! Super że te maki są tak na rogu- pomysłowe i fajny efekt...
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńMiło, że do mnie zaglądacie.