Kotki już nie są ślepe. Oczka co prawda nie są zielone, ale równie błyszczące -zupełnie jak prawdziwe... hihi
Koronę wyszyła moja córka. Wzorek sobie beztrosko leżał, a chrapkę na xxx miała już od dawna. Po prostu zaopiekowała się nim należycie.Prawda że ładnie? ...i zdięcia sama zrobiła.
Na imię mam Agnieszka. Mam 42 lata.
Mam kochaną rodzinkę:
-męża, który "daje radę", kibicuje i dopinguje mnie we wszystkich moich pomysłach i
-córkę, która wszystko obserwuje i jest bardzo zainteresowana każdą moją pasją.
Wielkie brawa dla Emilki! :)))
OdpowiedzUsuńBluzeczka swietnie uszyta.Podziwiam za tak niesamowite umiejetnosci. A korona oczywiscie doskonale wykonana. Gratulacje dla corki.
OdpowiedzUsuń