Kilka dni nad naszym morzem. Ach, jak tam jest pięknie.
Zupełnie inny świat...
Cały czas na powietrzu, dużo jodu, spacerów, nocne kolorowe życie.
W torebce zawsze noszę coś dla przyjemności - czyli robótkę xxx. W czasie podróży, na plaży na kocyku powstały dwie korony. Wzór koron stworzyła Penelopis. Dziękuję za wzorek!
Użyte materiały do hafcików z koronami: kanwa "14" ze złotą nitką metaliczną, brązowa mulina firmy Ariadna i igiełka bez czubeczka. Dodam tylko, że haftowałam trzema nitkami.
...i ja nad morzem. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i komentujących. Buziaczki!
O! Fajny urlop Agnieszko :)))
OdpowiedzUsuńZ morzem ci do twarzy :-)
OdpowiedzUsuńNo i kolejna ukoronowana:)
OdpowiedzUsuńKolejna blogowiczka nad polskim morzem:) można było jakiś zlot zaplanować:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczne hafciki, jestem bardzo ciekawa jak zostana wykorzystane.
OdpowiedzUsuńAgnieszko juz nie moge doczekac sie Laury.
Oczywiscie myslalam o Natalie...a napisalam o Laurze:)
OdpowiedzUsuń