Uszyłam sobie bluzeczkę. Materiał to dzianina z nitką elastyczną, która w dotyku jest milutka i gładka. Wzór taki "agnieszkowy" - czyli plamiki, rozmazane kwiaty i takie tam...
Jest to dzianina, więc szyłam ściegiem elastycznym i igłą do dzianin. Szwy obrzuciłam ściegiem obrębiającym. Dekolt i pachy po dopasowaniu do mojej bosskiej figury podszyłam na "stopkę".
Do bluzeczki zrobiłam sobie kolczyki z kryształem górskim.
Modelka ze mnie, dobrze że na tle zieleni...
Fajniutka bluzeczka, a kolczyki piekne
OdpowiedzUsuńNie marudz świetnie wyglądasz w tej nowej bluzeczce:):):)
OdpowiedzUsuńale że co? że niby z zielenią coś nie tegez????? ;-)))
OdpowiedzUsuńola
Poogladałam i podziwiam a właścicielka niech nie marudzi, kto powiedział że modelka to tylko ten posąg z wybiegu, bez uśmiechu i wyrazu? Pozdrawiam, Agnieszka.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za miłe słowa!!
OdpowiedzUsuńDodajecie mi skrzydeł!
Olu z zielenią jest wszystko ok
Dodam jeszcze, że materiał jest rewelacja, bluzka nosi się superowo, jest przewiewna, miła w dotyku, materiał się nie gniecie, szybko schnie, niebawem uszyję sobie podobną kolejną...
hi, how are you?
OdpowiedzUsuńwarm greeting from Bali island, Indonesia.