W samym środku gorącego lata, tak dla ochłody zrobiłam biżuterię z białej włóczki. Pompony, białe perełki, zapięcie, bigle, ozdobne kwiatuszki, żyłka, koraliki zaciskowe - to wszystko było potrzebne do zrobienia tego kompletu.
Biżuteria pięknie prezentuje się na właścicielce - ślicznie opalonej, czarnowłosej i czarnookiej dziewczynie. Pompony na niej "świecą".
Aż się ochłodziło od tych śnieżynek ;)
OdpowiedzUsuńHihi... Wyczytałam w myślach :)
OdpowiedzUsuńBiałe śnieżynki ;)