Alez ty pracowita jesteś! Widzę, że nie rozstajesz się z maszyną do szycia - jeszcze chwila i zaszyjesz męża w koszuli...hihihi! Ja kiedyś robiłam przez całe lato masę przetworów - tak około 300 słoików- i koleżanki moje podśmiewały się ze mnie, że przez pomyłkę męża zawekuję. Pozdrawiam
Na imię mam Agnieszka. Mam 42 lata.
Mam kochaną rodzinkę:
-męża, który "daje radę", kibicuje i dopinguje mnie we wszystkich moich pomysłach i
-córkę, która wszystko obserwuje i jest bardzo zainteresowana każdą moją pasją.
sliczniutkie
OdpowiedzUsuńAlez ty pracowita jesteś! Widzę, że nie rozstajesz się z maszyną do szycia - jeszcze chwila i zaszyjesz męża w koszuli...hihihi!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś robiłam przez całe lato masę przetworów - tak około 300 słoików- i koleżanki moje podśmiewały się ze mnie, że przez pomyłkę męża zawekuję.
Pozdrawiam
Śliczne serdusia... W tych z kotkami się zauroczyłam.... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie... :)
Bardzo piękne serdusia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń