TUTORIAL - KOTYLION W 35 MINUT
Potrzebne materiały:
wstążki w kolorze białym i czerwonym o szerokości 25mm,
filc o grubości 1 i 2mm w kolorach białym i czerwonym,
nici,
zapięcie lub agrafka.
Ściegiem fastrygowym, tuż przy brzegu przeszywamy czerwoną wstążkę (długość 20 cm.)
Ściągamy i zakańczamy tak, aby nam sie nie popruło.
Zszywamy dwie części razem.
Tak powstała nam pierwsza część - tak jakby płatek od kwiatka.
Z białą wstążką postępujemy podobnie. Przy brzegu przeszywamy ściegiem fastrygowym (długość wstążki to 35cm.). Najlepiej by było, gdyby wstążka w kolorze białym była dwukrotnie szersza. Ale gdy takiej nie mamy to i tak sobie poradzimy.
Ściągamy i zszywamy dwa brzegi razem. Kółeczko będzie większe - bo była dłuższa wstążka
Z grubszego filcu (2mm) wycinamy koło o średnicy 4,5cm.
Białą wstążkę przyszywamy do podstawy filcowej.
Czerwoną wstążkę przyszywamy na białą.
z białego filcu wycinamy kółko o średnicy 2,5cm. Przyszywamy na środek kotylionu.
Jeszcze tylko wiszące wstążki i nasz kotylion będzie gotowy.
Tniemy po 20 cm wstążki - białej i czerwonej.
Przyszywamy od tyłu. Obcinamy wg uznania.
Teraz już tylko zostało nam przyszycie zapęcia lub agrafki.
Tak powstał prawdziwy kotylion ze wstążki w 35 minut.
30 kwietnia 2012
28 kwietnia 2012
hafciki cd.
Hafciki z serii "wspólne haftowanie".
Czajniczek Joli...
"Buty" Kingi - chociaż główny temat mógłby być inny...
Czajniczek Nusi.
Czajniczek Joli...
"Buty" Kingi - chociaż główny temat mógłby być inny...
Czajniczek Nusi.
Pozdrawiam Wszystkich z gorącego Szczecina
24 kwietnia 2012
poduszka dla Marcelka
Poduszka dla Marcelka.
Właśnie tutaj wykorzystałam maleńki hafcik z misiem.
Poduszka 40cm/40cm. Uszta w 100% z materiałów bawełnianych. Literki to aplikacja. Są przyszyte moim ulubionym ściegiem dzierganym.
Marcelku, kolorowych snów!
Pozdrawiam serdecznie!
Właśnie tutaj wykorzystałam maleńki hafcik z misiem.
Poduszka 40cm/40cm. Uszta w 100% z materiałów bawełnianych. Literki to aplikacja. Są przyszyte moim ulubionym ściegiem dzierganym.
Marcelku, kolorowych snów!
Pozdrawiam serdecznie!
19 kwietnia 2012
xxx sal i rr-ki
11 kwietnia 2012
koszyczek - baranek
Tak, to mój koszyczek świąteczny.
Były w nim kolorowe pisanki, chlebek, kiełbaska,chrzan, sól...
Jak zobaczyłam koszyczek- czyste drewienko, to już wiedziałam jak je ozdobię.
Na początku przemalowałam dwukrotnie całość białą bejcą. Następnie kolorem cielistym pomalowałam pyszczek i uszka. Kolejny etap, to obłoczki. Przyszedł czas na przyklejenie koniczyny i domalowanie trawy. Ostatni etap to lakierowanie.
Były w nim kolorowe pisanki, chlebek, kiełbaska,chrzan, sól...
Jak zobaczyłam koszyczek- czyste drewienko, to już wiedziałam jak je ozdobię.
Na początku przemalowałam dwukrotnie całość białą bejcą. Następnie kolorem cielistym pomalowałam pyszczek i uszka. Kolejny etap, to obłoczki. Przyszedł czas na przyklejenie koniczyny i domalowanie trawy. Ostatni etap to lakierowanie.
W tym koszyczku nie widziałam tradycyjnej serwety. Jedzenie postanowiłam przykryć białą organzą, również nią ozdobiłam rączkę.
Patchworkowe jaja, gęsie wydmuszki, szyte kolorowe kurki i baranek...
Tak wyglądały moje święta wielkanocne.
10 kwietnia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)