
1 sierpnia 2010
31 lipca 2010
30 lipca 2010
dwa aniołki
29 lipca 2010
okno na świat



Uszyłam więc dla rodziców nowe zasłony i firany. To tylko 86 metrów prostego ściegu - podwinięcia na dole, po bokach, taśma przyszyta trzy razy. Materiał jest dosyć sztywny, ciężki do szycia. Siepał się okropnie. Za to efekt na oknie jest naprawdę fajny! Tkanina błyszczy się w zależności od padającego światła. Całego okna nie mogłam uchwycić - bo jest za duże i nie mieści się w kadrze, poza tym z daleka zdięcia wychodziły mi jakieś ciemne.
26 lipca 2010
letnia bluzeczka


Uszyłam sobie bluzeczkę. Materiał to dzianina z nitką elastyczną, która w dotyku jest milutka i gładka. Wzór taki "agnieszkowy" - czyli plamiki, rozmazane kwiaty i takie tam...
Jest to dzianina, więc szyłam ściegiem elastycznym i igłą do dzianin. Szwy obrzuciłam ściegiem obrębiającym. Dekolt i pachy po dopasowaniu do mojej bosskiej figury podszyłam na "stopkę".
Do bluzeczki zrobiłam sobie kolczyki z kryształem górskim.
Modelka ze mnie, dobrze że na tle zieleni...
Laura

Bardzo lubię haftować twarze. Gdy zobaczyłam Laurę i ja zapragnęłam ją wyszyć. Na razie moja pani nie ma ust. Wyszyję je na końcu, żeby nie krzyczała jak będę ją jeszcze kłuć tępą igłą..
17 lipca 2010
białe śnieżynki


W samym środku gorącego lata, tak dla ochłody zrobiłam biżuterię z białej włóczki. Pompony, białe perełki, zapięcie, bigle, ozdobne kwiatuszki, żyłka, koraliki zaciskowe - to wszystko było potrzebne do zrobienia tego kompletu.
Biżuteria pięknie prezentuje się na właścicielce - ślicznie opalonej, czarnowłosej i czarnookiej dziewczynie. Pompony na niej "świecą".
Subskrybuj:
Posty (Atom)