11 marca 2010

imię Nikolka


Kwadraciki na kołderkę z projektu "Kołderka za jeden uśmiech" doszły do mnie kilka dni temu. Moim zadaniem, przed szyciem, na jednym z nich było dohaftowanie imienia dziecka. Zrobiłam to z wielką przyjemnością. W wolnym od pracy dniu wezmę się za szycie kołderki. Plan już mam...

9 marca 2010

co to będzie...








...co to będzie - widno będzie...

Ze zwykłych szklanek, z pięknego papieru ryżowego będzie 6 lampioników na stoliki do kawiarnii. Mam taki plan: chciałabym zrobić romantyczny nastrój w kawiarnii w której pracuję. Delikatne światełko w ładnym, nastrojowym naczyniu na pewno umili wypicie kawy, a blask świeczuszki sprawi wyjątkowy nastrój...

Dzisiaj moje lampioniki wyglądały właśnie tak.

6 marca 2010

talerz nie tylko na święta




Jeszcze jeden talerz udało mi się zrobić. Tym razem na papier ryżowy naklejałam serwetkę z parką kurek. Nie podmalowałam spodu serwetki farbą. Kolory są takie delikatne. Na białym obrusie na świątecznym stole talerz będzie wyglądał ciekawie, na ciemnej ławie też będzie mu dobrze...

4 marca 2010

talerz w jeżynki




Do kompletu jeżynkowego dorobiłam talerz.
Motywy z papieru ryżowego miałam wycięte już "przy okazji robienia lampionów". Czekały na swoją kolejkę...

27 lutego 2010

poduszka zapasowa




W ramach projektu "Kołderka ze jeden uśmiech" uszyłam poduszkę zapasową.


Kwadracik do tej podusi wyhaftowała Ela.


Pewnie to jest rozgrzewka przed szyciem kołderki. Kwadraciki dojdą do mnie lada dzień.

26 lutego 2010

wieszak pachnący lawendą




Kolejny wieszak wykonany techniką decoupage, tym razem klasycznie, bez udziwnień.

23 lutego 2010

wieszak w magnolie




Ozdobiłam wieszaczek w wiosenne magnolie.

Jest to technika decoupage, metoda postarzania.

Na początku wybrałam sobie motyw, który chciałam aby ozdobił mój wieszak.
Wycięłam go dokładnie. Wieszak przejechałam papierem ściernym i przemalowałam same krawędzie brązową farbą akrylową. Po tych przemalowanych, wysuszonych krawędziach przetarłam świeczką. Następnie cały wieszak przemalowałam kilkakrotnie jasną farbą akrylową, tak aby nic nie przebijało. Aby uzyskać efekt postarzania wzięłam ostre narzędzie i delikatnie z umiarem po krawędziach wieszaka zdrapałam jasną farbę. Specjalnym klejem przykleiłam motywy serwetki. Później kilkrotnie przemalowłam całość lakierem bezbarwnym do drewna. W międzyczasie wypolerowałam nierówności papierem ściernym. Na koniec przywiązałam wstążeczkę.