30 marca 2012

dla Natalki

Komplecik do łóżeczka dla małej Natalki. Kołderka na pewno się nie zgubi - jest przecież podpisana...
Kolory na zdięciu wyszły nijakie. Kto zna ten materiał, wie że jest to piękna zieleń.


Pikowałam całość co 4 cm. Wyszła równiutka krateczka. Literki przyszyłam maszynowo ściegiem dzierganym. Napis oddziela biało-błękitna bawełniana koronka.



I podusia do kompletu.

Natalko - kolorowych snów.





Pozdrawiam serdecznie



25 marca 2012

haftuję...

W wolnych chwilach haftuję sobie...
- koronę wg schematu Penelopis (kanwa 14 ze złotą nitką, mulina brązowa ariadna)




-misiaczka z "CrossStitcher 196" (kanwa 16 błękitna, mulina niebieska DMC)





- jajo - sal wielkanocny (kanwa 16 w kolorze białym, mulina zielona ariadna)

I tak czas ucieka...

Pozdrawiam serdecznie





20 marca 2012

Muppety część 2

Zwierzak - zwariowany perkusista. Bardzo głośny, krzykliwy i zawsze głodny.


Ufilcowała go oczywiście moja córka. Ja nie mam takich zdolności...







Pozdrawiam serdecznie







6 marca 2012

Muppety- część I

Oglądaliście już "Muppety"? Nie?... To zapraszam do mnie. Dzisiaj część pierwsza. W roli głównej Kermit i wspaniała Pigi.

Elegancka i czarująca świnka jest bardzo zakochana w Kermicie.








Te wspaniałe postacie wykonała moja zdolna córcia. Starannie dobierała kolory, formowała czesankę i igiełką, miejsce przy miejscu filcowała.




Kermit - konferansjer i kierownik całego przedstawienia pozdrawia Was serdecznie!


18 lutego 2012

serca

Kolejne serca. Mogą być ozdobą pokoiku dziecięcego, sypialni, łazienki...


...i czerwone, bardziej romantyczne.


















Pozdrawiam serdecznie!

12 lutego 2012

serduszka

Zaczęło się i u mnie.
Serduszka walentynkowe w ciepłych różanych kolorach.
Serduszka są dwustronne. Jedną stronę wykonałam techniką decoupage na tkaninie z zastosowaniem perlen pen.


Druga strona to moje ulubione szycie na okrętkę.



Dziękuję za Wasze miłe komentarze.

Witam Nowych obserwtorów. Jest mi bardzo miło, że zaglądacie do mnie.

Pozdrawiam Was wszystkich.

31 stycznia 2012

heksagony

Zaczęło się wszystko od 14 wyzwania na blogu patchworkowa gwiazda.
Postanowiłam że spróbuję, nigdy nie zszywałam sześciokątów. Miałam zapas fajnego materiału... i postanowiłam go pociachać.


To jest sam środek kołderki, którą szyję dla siebie, a co!







Połączyłam wszystko zielonymi trójkątami...




I jeszcze szaleństwo szmatkowe! W końcu w Szczecinie dostałam materiały bawełniane w takiej gamie kolorów.


Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających!