20 stycznia 2011

lamipony z zieloną stópką

tak, z zieloną hihihi

Technika moja ulubiona - decoupage na szkle.
Wykonanie tradycyjne, już nie raz opisywałam krok po kroku etapy robienia takiego lampionu.

Zdięcia robiłam w ubiegłym tygodniu, kiedy jeszcze zdrowie mi na to pozwalało i kiedy jeszcze śnieg leżał na moim ogródku.

14 stycznia 2011

łapacz snów

Od jakiegoś czasu moja córka robi z koralików kulki. W zależności od wielkości korali, kulki są mniejsze lub większe. Z mniejszych pokazywałam już piękne perełkowe kolczyki. Teraz nadszedł czas na większe formy.
Jest to łapacz snów, lub jak kto woli - inna nieoklepana dekoracja pokoju nastolatki.


Potrzebne materiały: 31 korali niebieskich, 30 perełek, 1 kwiatuszek, 1 srebrny ażurowy koralik, żyłka, kółeczka, kuleczki zaciskowe, organza, piórka.

Już wisi na swoim miejscu - nad łóżkiem. Teraz szybciutko trzeba położyć się spać i śnić, śnić, śnić...
Zgłaszam tą pracę do 15 wyzwania w szufladzie.



przesyłka dotarła

Nagroda główna w konkursie organizowanym przez Agnieszkę na blogu Nitkowo mi dotarła.
Miałam tą możliwość, aby przejść się po salonach sklepu HobbyCentrum. Jest tam wszystko to, co jest potrzebne do wszelkiego robótkowania.
Ale ze mnie szczęściara! Mogłam sobie pomyszkować i powybierać rzeczy o których tylko marzyłam... Teraz je mam naprawdę!
Dziękuję bardzo.

10 stycznia 2011

miasteczko w białym puchu

Bombka zrobiona tą samą techniką co poprzednia, tyle że wykonana rączkami mojej córki.

Robiłyśmy je razem - w pewny piękny grudniowy dzień. Ile miałyśmy przy tym zabawy i radości.
Każdy domek jest inny. Tutaj w miasteczku jest nawet młyn wodny i zamarznięta woda...

... jest płotek i ścieżka.











5 stycznia 2011

Bombkowy konkurs - wygrałam!

Na blogu nitkowo mi Agnieszka M. zorganizowała konkurs na najpiękniejszą ozdobę świąteczną. Dzięki Waszym głosom moja bombka zgromadziła największą liczbę punktów i znalazła się na pierwszym miejscu wśród wszystkich konkursowych prac. Dziękuję za wszystkie głosy!

Przestrzenny pejzaż zimowy" - jest to bombka akrylowa o średnicy 16. W środku zamknięte jest moje zimowe miasteczko. Nie powiem, jest trochę pracy przy stworzeniu takiej bombki. Trzeba być cierpliwym i precyzyjnym. Ale warto! Efekt jest naprawdę wspaniały!

Pierwszą rzeczą jaką zrobiłam było wycięcie domków i sklejenie ich. Pastą strukturalną ośnieżyłam dachy i przesypałam delikatnie brokatem. Podobnie zrobiłam z drzewkami, choinkami, mchem i patykami. Woknach domków "zaświeciłam" światło - brokatem. W zależności jak pada światło i z jakiej strony na nie patrzymy mamy wrażenie zapalonych świateł w domkach.
Gdy wszystko miałam już przygotowane, wzięłam jedną część plastykowej kuli. W dolnej części "śnieżyłam" pastą strukturalną. Z drugą połówką zrobiłam tak samo. Zwróciłam uwagę na punkty spotkań obu półkul.


Według swojej fantazji ustawiłam domki, obsadziłam drzewka, choinki, krzaczki. Zbudowałam swoje miasteczko. Proszę zwrócić uwagę na sople, które wiszą z dachu zielonego domku. Wszystko zostało dokładnie przemyślane.
Najważniejszym momentem było zamknięcie bombki (po kilkudniowym suszeniu). Później już tylko kokarda i koniec.
Fajna zabawa na długie zimowe wieczory, elegancka i niespotykana ozdoba. Polecam jeszcze możecie taką wykonać. Wszystkie materiały potrzebne do jej wykonania kupiłam tutaj.


2 stycznia 2011

gwieździsta serweta

Obiecałam sobie, że ją zrobię i co? Jest gotowa!
Bawełniana gwieździsta serweta z materiałkami "siostrami" w dwóch kolorkach.

Jakoś aparat za mną chyba nie nadanża..hihi, zdięcia kiepskie - żółte jakieś. Zupełnie nie oddają pięka tej serwety.


Zaraz spakuję ją do pralki - musi się troszkę odświeżyć. Muszą zniknąć pomocnicze linie po których pikowałam. Liczę na to, że tak się stanie!



W środek dałam jedną cieniuteńką warstewkę ociepliny. Na spód płotno bawełniane w kolorze ecru.




30 grudnia 2010

srebrny anioł i czerwone kokardki

Srebrny anioł - potrzebne do jego wykonania:
orzech włoski, folia aluminowa, anielskie włosie, blok techniczny, wata, srebrna farba, klej, nożyczki.
Wisiał na choince, teraz stoi na półce razem z zastępem innych aniołków. Dodam tylko, że aniołeczka wykonała moja córka.


Kokardki - ozdoby, które wiszą na choince i girlandach. Na środeczku każdej kokardki przykleiłam makaron o świąteczny kształtałtach. Wcześniej makaron pomalowałam złotą farbą. Z tyłu wiązania włożyłam drucik, po to aby można było szybko przymocować ozdoby na gałązki.

...choineczki, gwiazdeczki...