21 sierpnia 2010

kotki inaczej i...

Kotki już nie są ślepe. Oczka co prawda nie są zielone, ale równie błyszczące -zupełnie jak prawdziwe... hihi
Koronę wyszyła moja córka. Wzorek sobie beztrosko leżał, a chrapkę na xxx miała już od dawna. Po prostu zaopiekowała się nim należycie.Prawda że ładnie? ...i zdięcia sama zrobiła.
Kanwa biała "11", mulina cieniowana ariadna, haftowała 6-nitkami.






18 sierpnia 2010

biżuteria decu















Do wyboru, do koloru. Kolczyki, bransoletki, breloczki.
Technika decoupage, metoda serwetkowa. Na przeszlifowany element drewniany nałożyłam białą farbę akrylową. Następnie przykleiłam wybrany i wycięty motyw serwetki. Kilkakrotnie przemalowałam lakierem z połyskiem. Pewnie w jakimś czasie jeszcze raz przeszlifowałam drobniutkim papierkiem, żeby całość była gładziutka. Na koniec specjalnymi narzędziami do biżuterii połączyłam kółeczka z biglami.
Tak niewiele potrzeba, a jak cieszy... bo sama, bo własnymi łapkami wykonałam.
Dziękuję dziewczyny, że do mnie zaglądacie. Buziaczki dla wszystkich...

17 sierpnia 2010

talerze...







Kolejne talerze, tym razem kwieciste. Frajdę miałam jak je fotografowałam.
Technika znana, kolejność wykonania i materiały użyte również. Dlatego nie będę już nic pisać...

15 sierpnia 2010

dwie korony











Kilka dni nad naszym morzem. Ach, jak tam jest pięknie.

Zupełnie inny świat...

Cały czas na powietrzu, dużo jodu, spacerów, nocne kolorowe życie.
W torebce zawsze noszę coś dla przyjemności - czyli robótkę xxx. W czasie podróży, na plaży na kocyku powstały dwie korony. Wzór koron stworzyła Penelopis. Dziękuję za wzorek!
Użyte materiały do hafcików z koronami: kanwa "14" ze złotą nitką metaliczną, brązowa mulina firmy Ariadna i igiełka bez czubeczka. Dodam tylko, że haftowałam trzema nitkami.


...i ja nad morzem. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i komentujących. Buziaczki!

13 sierpnia 2010

letnie talerze


Może śniadanko na trawie?
Lubię tworzyć. Decoupage na szkle, to jedna z wielu technik którą bardzo pokachałam.

8 sierpnia 2010

czas na jeżynkę








Jeżynki już u mnie dojrzewają...
Na dworzu zrobiło się pochmurno i nieprzyjemnie. Czas umilić sobie dzień i zaświecić lampiony. Zrobiło się troszkę przyjemniej?
Moje jeżynki, za namową Romy biorą udział w wyzwaniu w Szufladzie http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2010/08/wyzwanie-4.html#comments


7 sierpnia 2010

Laura cz.2


Laura jest już gotowa!
Poczeka sobie na ramkę, a może i na koleżankę Natali...
Dzięki Penelopis!