10 lutego 2010

...kolorwo


i jeszcze kilka serduszek uszyłam dzisiejszego dnia...

Serduszka ciąg dalszy


Duże serduszko skończone! Do środka weszła cała masa wypełniacza. Wkładałam go bez końca... Ciągle było mało! Wymiary wielkoluda to: 62/64

9 lutego 2010

serduszkowo - kolorowo


Miałam skończyć poduchę serce, lecz tego nie zrobiłam. Po prostu nie odwiedziłam sklepu z dodatkami krawieckimi. Może uczynię to jutro.
Dzisiaj uszyłam kolejne kolorowe serduszka... są niepowtarzalne, nie ma dwóch jednakowych serc, mogą być tylko do siebie podobne.

7 lutego 2010

serduszka - małe i duże formy




Walentynki już za kilka dni. To takie miłe nowe święto.


Trzeba się porządnie przygotować...


Szyję więc serduszka i małe i takie ogromniaste. Właśnie to wielkie będzie z jedwabiu. Jedwab szyje się źle i musiałam temu jakoś zaradzić. Mniejsze, białe serduszko podkleiłam fizeliną i przypięłam papier. Dopiero wtedy maszynowo zrobiłam napis. Również po lewej stronie dużego bordowego serca podkleiłam fizelinę. W ten sposób śliski i błyszczący materiał nie rozciągał się i nie uciekał przy szyciu. Teraz wystarczy tylko serce - poduszkę - wypchać. Potrzeba duużżooo wypełniacza.

4 lutego 2010

serduszka walentynkowe


Tak sobie szyję kolorowe serduszka.

Serduszka są o wymiarach 15/11 i 9/13
Ręcznie naszywałam koraliki, wstążeczki, maszynowo - aplikacje.
Wypełnienie to mięciutki ocieplacz.

biżuteria część 2







Twórcą tych świecidełek jest moja córka.
Z pozdrowieniami dla Agnieszki

30 stycznia 2010

koszulka nocna




Uszyłam dla siebie koszulę nocną. Taką kwiecistą - bo ja już chcę wiosny!
Wszystko byłoby pewnie oczywiste i proste, ale ja sobie wymyśliłam szerokie podszycie pod szyją. Doszyłam 7,5cm pliskę usztywnioną fizeliną. Szew ponacinałam co kilka centymetrów, żeby nie było żadnych zmarszczeń i nierówności. Przestębnowałam po wewnętrznej stronie blisko brzegu. Następnie równiutko podwinęłam brzeg i przeszyłam na szerokość 6cm - mierząc od zewnętrznej strony. Na koniec jeszcze jeden ozdobny i wzmacniający szew przy brzegu na szerokość 1cm. Koszula jest z bawełnianej dzianiny. Szyłam oczywiście igłą do dzianiny i ściegiem elastycznym. Ten ścieg jest wspaniały! Mam pewność, że nic mi się nie popruje i nie pójdą oczka, nawet jak mocno będę naciągać.
Mam nadzieję, że jak będę w niej spała to przyśni mi się piękna pachnąca wiosna.